A może by tak wyskoczyć na wakacje do Monako? To niezwykłe z wielu powodów miasto-państwo tętni dźwiękami Lamborghini i Ferrari sunących po zakrętach i wąskich górskich przełęczach, a korki od szampana strzelają w ekskluzywnych hotelach i na tarasach widokowych nad oceanem. Blichtr, luksus i wypoczynek „pełną gębą” w tym najmniejszym (zaraz po Watykanie oczywiście), ale i najbogatszym (zaraz po Liechtensteinie) kraju na świecie. Faktycznie, przybywając do Monako można się poczuć już na starcie członkiem największego Klubu VIP-ów.
Czy jednak osoba o ograniczonym budżecie nie może się tutaj świetnie bawić – oczywiście że może! Chodzenie po mieście i oglądanie ciekawych miejsc, podobnie jak oddychanie nie musi nic kosztować. Nasz artykuł tego dowiedzie, a przedstawimy w nim wszystkie niezbędne informacje, aby cieszyć się czasem spędzonym w Księstwie Monako. Jak tam dojechać, gdzie się zatrzymać i przenocować, gdzie zjeść i zo zobaczyć? Zapraszamy do lektury i znalezienia odpowiedzi na te pytania. Dzięki temu zaplanujesz naprawdę udane wakacje w Monako!
Monako – gdzie się znajduje i jak tam najłatwiej dotrzeć?
Monako to miasto-państwo położone w południowej części Europy na wybrzeżu Morza Śródziemnego, na wschód od francuskiego miasta Nicea. Administracyjnie jest bytem niezależnym, jednak geograficznie należy do obszaru Riwiery Francuskiej. Całkiem blisko jest stąd do włosko-francuskiej granicy.
Przy planowaniu podróży do najbogatszego (prawie) kraju świata warto dołożyć starań, by podróż odbyła się w miarę budżetowo. Nie da się ukryć, że geografia zdeterminowała na starcie szlak drogi z Polski do Monako. Wydaje się, że jedynym słusznym kierunkiem będzie przelot z kraju nad Wisłą do Nicei, a stamtąd łapanie transportu już bezpośrednio do Księstwa Monako. Na szczęście z Warszawy oraz Krakowa latają tanie linie lotnicze Wizz Air. W internecie można sobie zabukować bilety w cenie 450-500 złotych w jedną stronę, a jak dobrze poszukasz to może nawet ciut taniej. Taki lot trwa około dwóch i pół godziny. Lądujesz na międzynarodowym lotnisku w Nicei.
Najszybszą opcją podróży na trasie Nicea – Monako będzie pociąg. To kwestia około 8 euro, a ciuchcia będzie na miejscu w niecałe pół godziny. Nieco drożej i dłużej będzie autobusem, a jeżeli chcesz dotrzeć do miejsca w wielkim stylu to łap helikopter i ląduj na barwnym lotnisku dla helikopterów koło portu w Monako. To opcja dla bogatszych turystów… Po drodze warto nieco poczytać o barwnej historii tego miasta-państwa.
Krótka historia Monako – kilka kart z barwnych dziejów
Założona przez Fokajczyków z Massalii w VI wieku przed naszą erą kolonia Monoikos stała się bardzo szybko ważnym portem wybrzeża Morza Śródziemnego. Starożytne mity wspominały te ziemie jako te, które przemierzał legendarny Herkules (ten od 12 prac). Dowodem, jest dzisiejsza nazwa tutejszego portu Port Hercule. Ponoć przebywał tutaj sam wielki Juliusz Cezar. Po upadku zachodniego imperium rzymskiego w 476 roku Monako zostało spustoszone przez Saracenów i plemiona barbarzyńskie. W X wieku wyludniony obszar został zajęty przez Liguryjczyków. Tak kończy się pierwszy okres, rzekli byśmy „przedmiejski” Monako.
Skaczemy teraz do średniowiecza. W 1215 roku oddział genueńskich Gibelinów rozpoczął budowę fortecy na szczycie Skały Monako. Aby przyciągnąć mieszkańców Genui i innych okolicznych miast, Gibelini oferowali przybyszom nadania ziemi i zwolnienia podatkowe. Tak w istocie zaczęła się historia miasta Monako. W roku 1297 miał miejsce kolejny ważny fakt historyczny. Przebrany za mnicha Francois Grimaldi wraz ze swoim kuzynem Rainierem i jego ludźmi zdobył fortecę na szczycie Skały Monako. Tak, pojawiło się na kartach dziejów imię Rainier – pierwszego władcy z tego rodu od roku 1309. Ale to dopiero jego syn, Karol I, uznawany jest za prawdziwego twórcę Księstwa Monako. Wielokrotne próby odbicia twierdzy przez Genueńczyków okazały się bezowocne. Ostatecznie król Ludwik XII potwierdził w 1498 roku niepodległość Monako, ustanawiając sojusz między książętami Monako a królestwem Francji.
Jednak aż do 1614 roku Monako będzie pod protektoratem Hiszpanów – to wynik sporów z władzami francuskimi. Po czasach rewolucji francuskiej, Księstwo stało się z kolei częścią protektoratu Sardynii (1815). Nie sposób tutaj opisywać szczegółowo wielu zwrotów akcji w dziejach Monako, widać już że często zmieniało ono swoich nominalnych protektorów. Prawdziwie historyczny przełom przyszedł wraz z rokiem 1866, gdy Księstwo znalazło się w unii celnej z Francją, a od 1918 roku mogą tu stacjonować wojska francuskie.
Historia kasyn w Monako
Na oddzielną uwagę zasługuje historia kasyn w Monako. Pierwsze powstało już w 1862 roku i tego rodzaju działalność szybko okazała się ogromnym dobrodziejstwem dla tutejszej gospodarki. Rozwój ten został dodatkowo pobudzony przez połączenie kolejowe z Francją (od 1868 roku), co zaowocowało niezwykłą liczbą gości odwiedzających Księstwo. Raporty gospodarcze podają, że za czasów księcia Rainiera III (1949-2005) nastąpił prawdziwy boom na rynku nieruchomości. Dzisiaj Monako stanowi punkt obowiązkowy dla osób zwiedzających Lazurowe Wybrzeże.
Baza noclegowa w Monako – dla każdego coś miłego
Poniżej przedstawiamy kilka opcji hotelowych z podziałem na trzy podstawowe kategorie: noclegi w Monako w przystępnej cenie, opcje idealne dla rodzin z dziećmi oraz najbardziej luksusowe miejsca noclegowe w mieście. Kierujemy się przy tym wskazaniami portalu internetowego Booking.com. Jeśli jesteś w Monako gościem po raz pierwszy, wybór miejsca pobytu zależy w dużej mierze od Twoich preferencji i budżetu.
TOP 3 noclegi w Monako w przystępnej cenie
Hotel Restaurant Forum, adres: Place des Moneghetti, 06240 Beausoleil, France. To oferta całkiem niedrogiego zakwaterowania (opcje po 700 i 800 złotych) w komfortowych pokojach. Wartością dodana jest doskonała lokalizacja w dzielnicy Monte Carlo. Stąd jest blisko do największych atrakcji turystycznych miasta.
Aparthotel Adagio Monaco Palais Joséphine, adres: 2A, Av. du Général de Gaulle, 06240 Beausoleil, France. Niedrogie apartamenty (od 800 złotych) z nowoczesnym aneksem kuchennym. Obiekt posiada otwarty sezonowo basen na dachu. Co rano serwowane jest smaczne śniadanie w przyhotelowej restauracji.
Apartments Monaco, adres: 35 avenue du Maréchal Foch, Monte Carlo City Centre, 06240 Monte Carlo, Monaco – jedno z najtańszych miejsc noclegowych jakie można znaleźć w Monako! Za około 700 złotych (są i tutaj droższe opcje) dostajesz mały, pojedynczy pokój z łóżkiem. Na dodatek w samym centrum – słynne kasyno jest zaledwie 650 metrów dalej. Idealna opcja dla oszczędnego turysty.
TOP 3 Najlepsze noclegi dla rodzin z dziećmi w Monako
Novotel Monte-Carlo, adres: 16 Bld Princesse Charlotte, Monte Carlo City Centre, 98000 Monte Carlo, Monaco. Jeżeli mowa o pokojach typowo rodzinnych, to trudno znaleźć lepsze lokum. Każdy członek rodziny znajdzie tutaj coś dla siebie -odkryty basen z leżakami, salę fitness, łaźnię turecką, saunę, dzieciaki zaś pokochają przyhotelowy ogród. Domowe obiady wydaje restauracja „Azzurra Kitchen”. Ceny za nocleg zaczynają się od 1650 złotych.
Columbus Hotel Monte-Carlo, Curio Collection by Hilton, adres: 23 Avenue Des Papalins, 98000 Monte Carlo, Monaco. Rodzinny hotel butikowy, całkowicie odnowiony w 2018 roku, który oferuje czynną przez cały dzień restaurację, stylowy bar, odkryty basen z podgrzewaną wodą oraz (uwaga!) bezpłatny transport na terenie Monako. Apartamenty urządzone w iście domowym stylu, duże podwójne łóżka. Cena zaczyna się od 1700 złotych.
Port Palace, adres: 7 Avenue Kennedy, 98000 Monte Carlo, Monaco. Cztery gwiazdki (po jednej dla każdego członka typowej rodziny) i naprawdę wysoki standard. Obiekt położony jest w pobliżu legendarnego toru Formuły 1. Wszystkie klimatyzowane pokoje w hotelu wyposażone są w telewizję satelitarną i minibar. Ceny apartamentów rodzinnych od 2300 złotych.
TOP 3 najbardziej luksusowe noclegi w Monako
Hôtel Hermitage Monte-Carlo, adres: Square Beaumarchais, Monte Carlo City Centre, 98000 Monte Carlo, Monaco – to jedna z wizytówek bogatej dzielnicy Monte Carlo w Monako. Obiekt położony jest kilka kroków od Placu Kasyna i nie może być w tym żadnego przypadku. Zbudowany został na początku XX wieku, a jego architektura w stylu Belle Epoque to dzieło samego Gustave’a Eiffela – tak, tego od słynnej wieży paryskiej. Hotel oferuje 277 pokoi i apartamentów stanowiących idealne połączenie autentyczności i nowoczesności, w tym 13 iście królewskich apartamentów Diamond. Wszystkie pokoje ozdobione są klasycznymi meblami. Cena? Zaczyna się od 5600 złotych, kończy na blisko 10 000 za nocleg.
Hotel Cap Estel, adres: 1312 Avenue Raymond Poincare, 06360 Èze, France. 5-gwiazdkowy hotel zlokalizowany jest na morskim cyplu i zapewnia niesamowite wrażenia widokowe, ale i słuchowe. To naprawdę luksusowe zakwaterowanie z dostępem do prywatnej plaży, pięknego ogrodu ogrodu i centrum odnowy biologicznej. Śniadanie jest wliczone w cenę, a hotel oferuje także restaurację i bar na miejscu. Zapłacisz tutaj 12 000 złotych.
Luxury Residence in Prime Monte Carlo, adres: 51 Boulevard du Larvotto, 98000 Monte Carlo, Monaco – czyli raz się żyje! Ten nadmorski obiekt oferuje dostęp do tarasu, bezpłatny prywatny parking i bezpłatne WiFi. A co poza tym? Przestronny apartament obejmuje 4 sypialnie, telewizor z płaskim ekranem i usługami przesyłania strumieniowego oraz w pełni wyposażoną kuchnię. Goście mogą raczyć się gratis winem, szampanem i owocami. W pobliżu znajdują się słynne monakijskie plaże – Pont de Fer, Larvotto i Golfe Bleu. Ile za te wszystkie luksusy? 31 000 złotych.
Jak się poruszać po Monako – czy warto wypożyczać auto?
Prawda jest taka, że własny samochód fajnie mieć, ale w takim Monako więcej czasu spędzisz na próbie zaparkowania auta w ciasnych uliczkach, niż gdybyś zamiast tego poszedł pieszo lub złapał taksówkę. Piesze wędrówki to zdecydowanie najlepszy sposób poruszania się po mieście; choć są pewne obszary (vide Ogrody Egzotyczne), do których dojście wymaga nie lada kondycji. mnogo tutaj od różnego rodzaju wzniesień – całe Monako zbudowane jest w zasadzie na coraz wyższych tarasach. Na szczęście istnieje w mieście system publicznych schodów ruchomych i wind (wszystkie bezpłatne), które pomagają pokonywać strome zbocza. Jeśli rzeczywiście wędrujesz na piechotę i chcesz dotrzeć na przykład na drugi brzeg Portu Hercule, poszukaj małego promu, który kursuje mniej więcej co 20 minut w ciągu dnia – na dzień dzisiejszy boarding kosztuje zaledwie 1 euro.
No dobrze, jeżeli jesteś upartym turystom i zamierzasz jednak wynająć samochód to musisz wiedzieć, iż nie jest to tania przyjemność. Wynajęcie klasy ekonomicznej to koszt przynajmniej 35 euro na dzień. Ale to tylko cena wyjściowa -jeżeli chcesz mieć nieograniczony przebieg, może to kosztować więcej, a pamiętaj też, że w Monako nie brakuje płatnych dróg. Jeżeli nadal stajesz przy swoim to celuj w naprawdę dobre agencje wynajmu samochodów – jak na przykład Avis. W sumie można tą potrzebę zrozumieć, fajnie jest przejechać sie miejscowym, historycznym torem Formuły 1.
Atrakcje turystyczne Monako – co warto zobaczyć i zrobić na miejscu?
Atrakcje najlepiej podziwiać piechotą, chociaż jeździ po mieście zarówno piętrowy autobus wycieczkowy (taki w stylu trochę brytyjskim z otwarta górą – 12 przystanków, całość wycieczki za 22 euro), jak i przesympatyczna, kolorowa ciuchcia drogowa. Monako jest maleńkie – warto użyć nóg i na spokojnie wszystko zobaczyć. Wszystkie ciekawe spoty wymieniamy poniżej, aczkolwiek każdy może dodać do tej listy swoje własne odkrycia!
Spacer po Monaco-Ville
To dobry sposób na rozpoczęcie poznawania miasta. Jest to stare, ufortyfikowane miasto usytuowane malowniczo na skalistym cyplu, u podnóża u góry Tete-de-Chien. Mała podpowiedź – po godzinie 22 ruch tutaj w zasadzie zamiera i warto wtedy pobłądzić po krętych, ciasnych uliczkach – jest bardzo bezpiecznie.
Główny spot do zwiedzania to przede wszystkim Pałac Księcia Monako, wybudowany na miejscu starej cytadeli z XIII wieku. Można go zwiedzać, a bilet dla osoby dorosłej kosztuje 10 euro. Wiele rzeczy rozkradziono w czasie Rewolucji Francuskiej, ale nadal jest sporo do zobaczenia, zwłaszcza w Galerii Herkulesa. Drugi z obiektów „must see” to Katedra św. Mikołaja w Monako z XIX wieku, w której między innymi ślub z księciem brała sławna amerykańska aktorka Grace Kelly. osoba na tyle znana tutaj, że poświecono jej japoński ogród koło portu. No i w dzielnicy Monaco-Ville jest jeszcze ciekawe Muzeum Oceanograficzne. Wyniosły budynek, a w nim 90 zbiorników z 6000 okazami ryb i 300 bezkręgowców. Wielkie wrażenie robi basen rekinów. Wstęp za 18 euro na kilka godzin zwiedzania, wielka frajda też dla dzieci. A przed samym Muzeum ciekawy spot instagramowy – batyskaf, zdjęcia mile widziane.
Kasyno w Monte Carlo
Nie, wcale nie musisz jechać do innego miasta. Monte Carlo to po prostu inna, luksusowa dzielnica Monako. No i to kultowe Kasyno. Można do niego wejść zupełnie darmowo, ale tylko do przedsionka. Nie ma problemu by sfotografować się tam na tle wielkich żetonów i ruletki – taka mała (w sumie duża) inscenizacja scenograficzna w holu budynku. Zwróć uwagę na przepych ścian i sklepień – blichtr na każdym kroku. Jednak aby zagrać musisz wpłacić duuuuże wpisowe.
Kiedy w połowie XIX wieku rodzina książęca Grimaldi znalazła się w dołku finansowym to pomysłem na naprawę było właśnie rozkręcenie sieci kasyn. Ostatecznie postawiono na wielkie Casino de Monte Carlo. Szybko stało się ono ekstrawaganckim placem zabaw dla znanych i bogatych z całego świata. Był tutaj na przykład filmowy James Bond (patrz: „Golden Eye”). Co ciekawe, z kasyna nie mogą korzystać obywatele Monako, tylko osoby odwiedzające – może się Tobie poszczęści? No chyba że wolisz pospacerować po pięknym, pobliskim ogrodzie. Częścią Kasyna jest również Opera Monte Carlo – klejnot architektury.
Egzotyczne Ogrody Monako (Jardin Exotique)
Pod tą nazwą kryją się obszerne tereny zielone (ach ta tutejsza przyroda!), które w jednym miejscu skupiają niesamowitą tropikalna roślinność z całego świata, łącznie z kilkoma endemicznymi okazami. Zwróć uwagę w szczególności na wymyślne kształty kaktusów. To botaniczny raj, a w wydzielonym „afrykańskim ogrodzie” można zobaczyć również niesamowitą kolekcję rzeźb. Wstęp całkowicie darmowy – kto wiec powiedział, że trzeba płacić niebotyczne sumy w Monako by się dobrze bawić i wypoczywać?
Ogród powstał w 1933 roku na polecenie księcia Alberta I. Można tutaj spędzić kilka godzin i podziwiać widoki na Stare Miasto oraz dzielnicę Fontvieille, częściowo zbudowaną na wodzie. Koniecznością staje się szybko pstrykniecie pamiątkowej fotki na jednym z kamiennych mostków. W pobliżu znajduje się także Muzeum Prehistoryczne Antropologii.
Wizyta w Porcie Herkules
To historyczny port, wywodzący się jeszcze z czasów starożytnych. Dzisiaj jest wizytówką luksusu mieszkańców Monako i słynnych osób odwiedzających okolice na swoich drogich jachtach. Wiele ze znajdujących się w porcie łodzi naprawdę zapiera dech w piersiach. na dodatek, wokół rozsianych jest kilka punktów widokowych na wniesieniach – stamtąd najlepiej można obserwować jachty tnące niebieskie nurty morza i przybijające do brzegu. Szczególnie w bezchmurny, słoneczny dzień. I znowu aparat fotograficzny czy kamera idą w ruch!
W pobliżu portu znajduje się wielki odkryty basen oraz tor małych samochodzików – coś, co pokochają zwłaszcza dzieciaki. Można tez odwiedzić pobliskie Morskie Muzeum – to kolejna fundacja księcia Alberta z 1910 roku.
Monaco Grand Prix czyli…
…kultowy już tor Formuły I, gdzie od 1929 roku odbywają się wyścigi samochodowe. Trasa zawiera wiele wzniesień, nagłych i ciasnych zakrętów, przez co jest to obecnie najbardziej wymagający tor w Formule 1. Spacerując po mieście w kilku miejscach natkniesz się na niesamowite pomniki samochodów – to hołd dla słynnych kierowców Formuły.
A skoro o samochodach już mowa. Nie można podczas zwiedzania pominąć Kolekcji Aut Księcia Monako. Za 10 euro można wkroczyć do krainy luksusowych pojazdów. Wszystko zaczęło się od tego, że pod koniec lat 50-tych XX wieku miłośnik motoryzacji, książę Rainier III, zaczął kolekcjonować stare samochody. To wyjątkowa w skali świata wystawa o powierzchni 3500 m2, która gromadzi około stu różnych samochodów, od historycznego modelu De DIion Bouton z 1903 roku. Dokładny adres atrakcji to: 54 route de la Piscine – Port Hercule – Monaco.
Restauracje w Monako czyli jak zjeść dobrze i w miarę tanio
Od razu miejmy to za sobą. To prawda, że stołowanie się w Monako może być niesamowitym przeżyciem, ale też bardzo otrzeźwiającym dla każdego, kto płacić musi rachunek. Najbardziej chyba ekskluzywnymi i znanymi restauracjami w mieście są Restauracja Ludwika XV i Le Grill de L’Hotel de Paris, obie w bardzo ekskluzywnym Hotelu de Paris i jest możliwe że posiłek zjesz tam obok kogoś bogatego i sławnego. Zwykłe danie obiadowe potrafi kosztować tam 70 euro!
Na szczęście na terenie miasta nie brakuje także restauracji i kawiarni z umiarkowanymi cenami i równie doskonałym jedzeniem. Wzdłuż mariny znajduje się kilka prostych knajpek, które przez cały dzień serwują pizzę, świetne sałatki i hot dogi. Doskonały makaron z truflami oraz gnocchi w sosie pomidorowym można zjeść na przykład w Truffle Bistrot przy P. d’Armes. Za te dania zapłacisz tylko 18 euro – to taniutko w skali Monako. Dla piwoszy polecamy lokal o nazwie Monaco Brewery pod adresem Rte de la Piscine 9800, przy samym torze Formuły 1. Genialne piwko, wielokrotnie nagradzane! Do tego wyborna pizza. W porywie serca można jeszcze odwiedzić słynną kawiarnię Café de Paris, tuż obok kasyna. Może chociaż na mała przekąskę…
Pogoda w Monako – kiedy jest najlepszy czas na wycieczkę
W Monako panuje klimat umiarkowany, typowy dla regionów śródziemnomorskich. Charakteryzuje się on gorącymi i suchymi latami oraz łagodnymi, wilgotnymi zimami. Latem może być naprawdę za gorąco – niczym dziwnym nie będą słupki termometrów sięgające 30 stopni Celsjusza i to pomimo pobliskiego morza. Dodatkowo, mimo wszystko latem kręci się o wiele więcej turystów – ceny są od razu wyższe. Kwiecień czy październik to idealne miesiące na wakacje – pogoda jest ładna, a ceny pokoi są obniżone.
Autor: Krzysztof Kołodziejczyk – Zaprzysięgły miłośnik Pana Samochodzika. Fan turystycznych wycieczek i badacz historii, zagubiony bez reszty w dziejach starych zamków, dawnych miast i osad. Turysta z przypadku – pisarz z powołania – historyk z wykształcenia. Dlaczego? Podróże kształcą i inspirują!